wtorek, 4 października 2016

Karolina Wilczyńska - Jeszcze raz, Nataszo

Natasza miała wszystko: kochającego męża, piękny dom, spektakularną karierę i własną agencję reklamową. Życie Nataszy wielu osobom mogłoby wydać się perfekcyjne i takie właśnie było… Do czasu. 

"Jeszcze raz, Nataszo" to opowieść o kobiecie, która kochała zbyt mocno. Swojego odbicia i akceptacji szukała w oczach ukochanego. Teraz musi iść przez życie sama. Czy odnajdzie utracone szczęście i spokój?

To kojąca książka, która rozgrzeje serce każdej kobiety. Tytuły kolejnych rozdziałów tworzą swoisty dekalog, który powinna znać każda kobieta. Nie będziesz mogła jej odłożyć. Będziesz chciała jeszcze, jeszcze. 






Myślę, że w kontekście tego, co aktualnie dzieje się na ulicach polskich miast i miasteczek lektura tej książki jest wręcz idealnie wpasowana. Jest to bowiem opowieść o kobiecej sile i wytrwałości, która nieodmiennie pozwala nam zaczynać od początku w wielu dziedzinach życia i na wielu jego etapach.

Natasza to rozwódka,której życie poznajemy w przełomowym dla niej momencie, po 18 lat małżeństwa zostawia ją mąż. Odchodzi do młodszej, z którą spodziewa się dziecka. Wydaje ci się, że to największy dramat bohaterki? Otóż muszę ci obiecać, że historia Nataszy, jej swoiste rozliczenie z przeszłością jeszcze cię zaskoczy. Nasza bohaterka przeglądając swoje zdjęcia z przeszłości pokaże ci swoje życie, które trudno nazwać sielanką. 

Z każdej, nawet najtrudniejszej sytuacji nasza bohaterka podnosi się, może nie z uśmiechem na ustach, ale jednak walczy...czasem ta walka okazuje się być nierówna i Natasza skazana jest na kolejna porażkę. To jednak walczy dalej.

Brawo należałoby powiedzieć na koniec. Brawo ty czytelniczko, bo przecież podobnie jak Natasza masz w sobie siłę, by walczyć o siebie i swoje szczęście. 

1 komentarz: