niedziela, 24 stycznia 2021

E.G Scott - Dlaczego właśnie ja

 

Trzydziestokilkuletnia Charlotte mieszka na Long Island i czuje się samotna, od kiedy załamała się jej obiecująca kariera neurochirurga. Na szczęście znajduje pocieszenie na czacie dla kobiet po przejściach, a także u przyjaciółki, która wspiera ją w najgorszych chwilach. Ma również Petera, nowego chłopaka, który nalega, aby ich związek pozostał całkowitą tajemnicą. 

Dlatego kiedy Peter znika bez słowa, Charlotte obawia się zgłosić jego zaginięcie. Kilka tygodni później policja kontaktuje się z nią w sprawie identyfikacji zwłok. Przekonana, że chodzi o ukochanego, Charlotte jedzie do kostnicy i z ulgą stwierdza, że leżące na stole ciało nie należy do Petera, lecz do nieznanej kobiety. Ulga szybko ustępuje konsternacji, a potem przerażeniu, gdy Charlotte uświadamia sobie, że policja interesuje się nią jako jedną z podejrzanych.

Dlaczego ofiara wskazała Charlotte jako kontakt w nagłych wypadkach? O co chodzi? Jakie miejsce w tym wszystkim zajmuje Peter? Charlotte rozpoczyna wyścig z czasem – musi poznać prawdę na temat zamordowanej kobiety i dowiedzieć się, co je łączyło. To, co                                           odkryje, przejdzie jej najśmielsze wyobrażenia.


Charlotte to kobieta z bolesną przeszłością, przeżywszy śmierć pacjenta na stole operacyjnym, zmuszona została do ułożenia sobie życia na nowo. Znakomity neurochirurg teraz zajmuje się akupunkturą ledwo wiążąc koniec z końcem. Jej gabinet nie cieszy się popularnością wśród klientów, a ona sama tylko rzekomo odbudowała swoje życie. Wspiera ją jedyna przyjaciółka masażystka Rachel i tajemniczy chłopak Peter, do którego to po raz pierwszy od lat coś poczuła. 

Niestety Pete to tylko tajemnicza postać z internetu, którego Rachel nie toleruje i zupełnie nie rozumie zauroczenia przyjaciółki. 

Chwiejna stabilizacja kobiety runie, kiedy okaże się, że zamordowana w parku młoda kobieta miała w ręku numer telefonu do niej. Charolotte jej nie zna, ale od momentu konieczności identyfikacji zwłok jej życie rozpada się na kawałki, dostaje tajemnicze przesyłki, bukiet, z Rachele nie potrafi się dogadać, a w dodatku zaczyna ją odwiedzać dziwnie zachowujący się chirurg, nieprzekonany do akupunktury. Do tego regularnie zaczynają ją odwiedzać śledczy prowadzący sprawę zamordowanej dziewczyny, w której to sprawie nasza bohaterka jest jedną z podejrzanych.

Dużo zwrotów akcji, ciekawa intryga, mnóstwo tajemnic skrywanych przez bohaterów tworzą dobre podstawy dla zaskakującego thrillera. Rozwiązanie zagadki okaże się byc zaskakujące nie tylko dla naszej bohaterki. Ciekawy kryminał z dobrym zakończeniem i lekko irytującą główną bohaterką to dobry pomysł na niedzielne popołudnie. 


Justyna Bednarek, Jagna Kaczanowska - Gorsza siostra

 Ida ma 25 lat, męża Tomka i dwuletnią córeczkę - Dziunię. Przed rokiem wykryto u kobiety białaczkę. Choroba postępuje szybko i jest wyniszczająca. Mama Idy, Urszula, jest przerażona, chce ratować córkę za wszelką cenę! Okazuje się, że tylko przeszczep może uratować Idzie życie, a niestety, żaden z członków rodziny nie może być dawcą szpiku.

Podczas rodzinnego spotkania okazuje się, że wuj Urszuli, benedyktyn z Tyńca, zna rodzinną tajemnicę. Przysięgał milczeć, jednak w tej sytuacji uznaje, że sprawa życia i śmierci zwalnia go z jej dotrzymania. Okazuje się, że jest jeszcze jedna szansa na znalezienie dawcy… półsiostra Uli. Jak zmieni się życie rodziny po odsłonieniu wieloletniej tajemnicy? I czy pojawi się szansa na uratowanie Idy?

Daj się porwać tej poruszającej powieści!




Ta powieść to według mnie tak naprawdę dwie opowieści - jedna współczesna, gdzie to poznajemy Idę i jej rodzinę oraz problemy, z którymi się borykają, historię choroby młodej kobiety oraz bezradność jej bliskich. 

Druga z historii to opowieść o rodzinnej przeszłości, którą to odkrywa Urszula, zdesperowana matka, która postanawia za wszelką cenę poznać krewnych, którzy mogą stać się dawcami szpiku dla chorej córki. Historię tę kobieta poznaje poprzez opowieść wuja, benedyktyna, który w sytuacji bez wyjścia postanawia złamać tajemnicę spowiedzi i wyjawić krewnej wszystkie tajemnice z przeszłości. Urszula poznaje tajemnicza historię, która doprowadziła ją i jej rodzinę, do miejsca, w którym się znajdują.

Opowieść zakonnika rozpoczyna się od babki Urszuli, zamożnej damy z Krakowa, kiedy to okazuje się, że jej mąż zakochał się w rudowłosej piękności, swojej kochance, która stała się dla niego bliższa niż żona. Babka Urszuli Krystyna zraniona i odrzucona postanawia rozwieść się z mężem, jednak wiadomość o ciąży i niespokojny rok 1939 powodują, ze zmienia zdanie, w tym samym czasie również kochanka męża spodziewa się dziecka... obie z nich rodzą dziewczynki, jedna z nich jest pięknością o żydowskich korzeniach, druga brzydkim i niechcianym przez nikogo dzieckiem, które swoje piętno będzie nosić do końca swoich dni.

Jak się okaże los bywa przewrotny i losy obu dziewczynek splotą się w czasie wojennym i na zawsze połączą ze sobą, a Krystyna ostatecznie decyduje się przyjąć pod swój dach drugą córkę męża. 

Wojenne losy zaprowadzą kobiety do wojennej Warszawy, gdzie to przyjdzie im zmierzyć się ze strachem, głodem i wrogiem. 

Historia wojenna i powojenne losy naszych bohaterek aż do roku 1968 i nagonki antysemickiej to zdecydowanie najbarwniejsza i najciekawsza część powieści, ciekawa, pełna wątków osobistych i odniesień historycznych zdecydowanie wybija się na tle dość nudnej i przewidywalnej historii współczesnej. To zdecydowanie najsłabszy element całej powieści, powodujący spore rozczarowanie po zakończonej lekturze. Część historyczna jest dynamiczna i taka prawdziwa, ta współczesna przerysowana chorobą i o przewidywalnym zakończaniu tworzą duży dysonans, przez który całość dużo traci. 



niedziela, 3 stycznia 2021

Anna Potyra - Potwory

 W warszawskim lasku miejskim zostają odnalezione zwłoki kobiety. To wschodząca gwiazda polskiej sceny operowej. Piękna, młoda i utalentowana. I… poliamorystka. Uważała, że można kochać więcej niż jedną osobę, że pozostawanie w związkach otwartych może je wzbogacać. Nie miała wrogów, wszyscy mówią o niej dobrze.

A jednak została brutalnie zamordowana…


Obraz miejsca zbrodni nie pozostawia wątpliwości. Takiego czynu mogła dokonać jedynie osoba ogarnięta szałem nienawiści. Tylko do kogo była ona skierowana? Do zamordowanej kobiety? Dlatego że była wyznawczynią poliamorii, czy do kobiet w ogóle?

Czy odkrycie sekretów życia śpiewaczki pozwoli wyjaśnić tajemnicę jej śmierci? A może w Warszawie zaczęła grasować bestia, dla której zabicie drugiego człowieka nie znaczy nic w obliczu zaspokojeniu chorych popędów?

Śledczy ścigają się z czasem, pełni obaw, że ta zbrodnia jest początkiem krwawej serii.

Tylko, że nic w tej sprawie nie jest tym, na co wygląda.


Ten kryminał to historia, po której przecytaniu można sobie tylko zadawać pytanie "Czy to naprawdę miało szansę się wydarzyć...?". 

To przede wszsytkim historia o bardzo dobrym śledczym, który pozornie nie prowadząc śledztwa dotyczącego morderstwa chce tylko pomóc zagubinej Nataszy - utalentowanej śpiewaczce operowej, która jest znajomą zamordowanej, a wokół której wydaje się kręcić cała akcja. Zamordowana kobieta bowiem to rywalka zawodowa Nataszy, prywatnie kochanka jej męża we własnym domu uwikłana w dziwny poliamoryczny związek z mężem i drugą kobietą. 

Lorenz - wspomniany śledczy - aktualnie zawieszony w związku z pobiciem sąsiada - dość nieoczekiwanie zostaje wplątany w śledztwo, które doprowadzi go do zaskakującego finału. 

Odkrywanie kolejnych tajemnic z życia sławnej śpiewaczki, poznanie jej rodziny i ich tajemnic z przeszłości okaże się być śledztwem, którego on się zupełnie nie spodziewał, a zagnięcie Nataszy, jej podejrzenie o poełnienie zbrodni na zawodowej rywalce to tylko finał pozorny...

Bardzo dobry kryminał podejmujący dość trudne tematy molestowania dzieci oraz ich wpływu na dalsze losy całej rodziny. Na podstawie dwóch historii małych dziewczynek powiązanych osobą śledczego autorka zbudowała mroczny i brutalny obraz problemu, którego konsekwencje mogą doprowadzić do nieprzewidywanych konsekwencji. 

Iga Karst - Zapach prawdy

 

Ciało Adama Korczyńskiego, profesora Uniwersytetu Wrocławskiego, znanego w całym świecie orchidologa, zostaje znalezione w lesie. Policja stwierdza brutalny mord. W trakcie rutynowych czynności śledczych funkcjonariusze odkrywają tajemniczy zapisek. Ustalają też, że z domu denata zniknął rzadki, XIX-wieczny album botaniczny. Czy jego kradzież jest motywem zbrodni? A może ta wiąże się z cennym okazem storczyka? Sprawa komplikuje się dodatkowo wraz z ogłoszeniem testamentu profesora. Bardzo zaskakującego testamentu… Oficjalne śledztwo powierzone zostaje komisarzowi Michałowi Orskiemu. Na prośbę wnuka profesora zagadkę morderstwa stara się rozwikłać również mecenas Anita Herbst. W ogrodzie willi naukowca natrafia na szkielet, który znika tuż przed przyjazdem policji... Jaki rezultat przyniesie podwójne śledztwo? Pierwsza książka o dociekliwej mecenas Anicie Herbst i komisarzu Orskim z nowej serii kryminalnej Pensjonat Biały Dwór.


To druga powieść autorki, po którą sięgnęłam - zaczęłam oczywiście od drugiej części w wersji audiobook, tym razem wersja standardowa i część pierwsza. Muszę przyznać, że powieść okazała się być dużym zaskoczeniem. Początek zupełnie nie zapowiadał bardzo dobrego finału i TAKIEGO zakończenia, raczej po kilkunastu pierwszysch stronach spodziewałam się kolejnego kryminału, w którym sprawcą zbrodni jest ktoś z najbliższej rodziny. Ponieka tak jest, ale finał jest zupełnie niespodziewany, a tajemnica, którą odkryje duet komisarz i pani adwokat okaże się być tak zagmatwana i jednocześnie ciekawa, że warto wytrwać do końca.

To, co zdecydowanie jest dużym plusem tej powieści to jej bohaterowie - wspomniany już policjant po przejsciach życiowych, samotnie wychowujący pięcioletniego syna, pani adwokat z Wrocławia, która pierwszego dnia urlopu spędzanego u babci w pensjonacie odkrywa ciało zamordowanego profesora. Od tego momentu wie już, że urlop ten będzie zgoła inny niż planowała.

Oprócz tego duetu, który jak nietrudno się domyśleć połaczy coś więcej nie tylko tajemnicze morderstwo, kości i skarb powojenny mamy tutaj również całe mnóstwo postaci równie interesujacych, jak ta para. Mamy tutaj postać zamordowanego- nietuzinkowego profesora, którego sława przykryła nieudane życie osobiste, jego rodzinę - syna, którego jak się okaże nie był jego synem, dwie synowe i wnuka, który w młodości przyjaźnił się z Anitą - panią adwokat. Do tego dochodzi tajemnicza Róża - dawna miłość profesora...



sobota, 2 stycznia 2021

Bartek Kieżun - Stambuł do zjedzenia

Bartek Kieżun dociera na styk kontynentów, by przywieźć stamtąd opowieści o Orient Expressie, cesarzu Konstantynie i intrygujących restauracjach, o których wiedzą tylko wybrani.



W jego książce "Stambuł do zjedzenia" tytułowe miasto to pełne smaków kulinarne królestwo. A, że już od dawna wiadomo, że najlepsze wyprawy to te bez mapy w ręce, dlatego Bartek w Stambule, czasem kierowany intuicją, czasem zapachem, a czasem poleceniami znajomych, dociera do zakamarków nieznanych turystom i historii zapomnianych nawet przez mieszkańców Stambułu. I właśnie dzięki temu powstała książka kucharska pełna opowieści o wielkiej historii, pachnąca olejkiem różanym, karmelem i miodem, wyjątkowa jak turecki dywan.


To niezwykła historia, dzięki której dane nam będzie spędzić magiczne chwile w smakowo pysznym Istambule. Po lekturze tej książki z pewnością zapragniecie przenieść się do miasta tysiąca smaków, który oferuje nam kulinarnie tyle, że dla samych tylko doznań podniebienia warto się tam przenieść. Musze przyznać, ze to moje pierwsze spotkanie z autorem i jestem pod ogromnym wrażeniem, jak inna jest to propozycja od powszechnie dostępnych przewodników kulinarnych czy książek kucharskich. To tak naprawde miks obu w niespotykanej dotychczas formie. To co przykuwa uwagę to przede wszystkim ogrom pracy autrora, dzięki której książka jest autentyczna i prawdziwa. Autor przedstawia czytelnikowi ca le mnostwo szczegółów, szczególików kulinarnych, potraw i smaków znanych tylko lokalsom lub wytrwałym poszukiwaczom. Są to dania i smakołyki, których raczej nie spróbujecie na wycieczce all in, to propozycje, których jezeli spróbujecie będziecie do nich wracać. Oprócz zwiedzania miasta w poszkiwaniu zarowno tupowych, jak i nieoczywistych tureckich samków autor prowadzi nas ulicami i uliczkami miasta, które fascynuje nie tyko swoją kuchnią. 

Do tego Bartek Kieżuń w bonusie daje nam całe mnóstwo przepisów. Może nie wszystkie z nich będziemy w stanie wykorzystać i przetestować u siebie chociażby ze względu na dostępnośc składników ( jak na przykład okra), ale są i takie, które możemy z powodzeniem przetestować i spróbować przygotować w domu.