Pierwszy etap zawiera ilustracyjne przedstawienie bohaterów i ich świata. Najmłodszy czytelnik opowiada, co widzi, a dzięki wsparciu rodzica może uczyć się czytać pierwsze słowa, czyli podpisy znajdujące się na ilustracjach. Pierwszy etap wprowadza czytanie globalne, które można stosować już u najmłodszych dzieci.
Drugi etap zawiera teksty tworzone zgodnie z zasadą "Jak się pisze, tak się czyta", czyli używamy tylko podstawowych liter alfabetu, są one wprowadzane stopniowo od najprostszych do tych trudniejszych jak ą, ę czy ź, ś. W dymkach umieszczone zostały dodatkowo podpowiedzi, jak wybrane wyrazy sylabizować i literować.
Trzeci etap zawiera teksty tworzone zgodnie z zasadą "Tak się pisze, a tak się czyta". Pojawiają się wszystkie litery alfabetu, dwuznaki, a także upodobnienia i udźwięcznienia, które sprawiają liczne trudności początkującemu czytelnikowi, ponieważ wyrazy je zawierające inaczej się pisze, a inaczej czyta.
"Poczytam ci, mamo. Elementarz" opowiada o Antku i Lence, którzy mieszkają w bliź¬niaku, o ich rodzinach i kolegach z podwórka, o tym, co lubią, a czego nie oraz wielu innych ciekawych dla wszystkich dzieci sprawach.
Konstrukcja książki z podziałem na etapy zachęca do przechodzenia na kolejne poziomy, dzięki czemu, mamy nadzieję, nauka czytania będzie po prostu dobrą zabawą. Czcionka pierwszych tekstów jest bardzo duża i czytelna, w kolejnych tekstach stopniowo się zmniejsza. Na pierwszych stronach dominują ilustracje, teksty do przeczytania są bardzo krótkie, stopniowo teksty wydłużają się i zajmują więcej miejsca w stosunku do ilustracji, dzięki czemu dziecko, kończąc książkę, samo widzi, jaką drogę przeszło i ile już potrafi.
ilustrator: Kasia Kołodziej
W natłoku książek dla dzieci ciężko wybrać uniwersalną, niezawodną (przede wszystkim dla rodzica, w kryzysowej chwili!), taką, która pozostanie z dzieckiem na dłużej, ciągle będąc dla niego interesującą.

Przygodę z nią mogą zacząć najmłodsi-ci, którzy dopiero rozpoczynają naukę czytania, chętnie wrócą do niej później, kiedy już czytanie będzie dla nich wyzwaniem, ale nie tak już tak dużym i pozostanie z nimi, kiedy będą sobie w tym całkiem dobrze radzić.
Do tego wszystko łączy się ze sobą, a przygody głównych bohaterów Antka i Lenki wraz z rozwojem umiejętności zyskują też poznawczo i rozwojowo. Historyjki, które proponuje autorka są życiowe, ciekawe i interesujące dla młodego czytelnika. Któremu to najpierw dane będzie poznać świat bohaterów gównie przez obrazki, potem przez krótkie historyjki (w krótki zdaniach, co stanowi dodatkowy plus!), często z lukami w postaci małych rysuneczków (walor niewątpliwie poznawczo-rozwojowy) aż do całostronnicowych opowieści.
Do tego kolorowe, ale nienachalne ilustracje dopełniające całości. Jestem przekonana, że książka zostanie z nami na dłużej, chociaż my na razie pozostajemy poznawczo na części pierwszej-głownie obrazkowej ;)
Moja ocena 9,5/10
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz