wtorek, 25 września 2012

Bawię się świetnie, czyli wpis bardzo Aniowy

Dziś będzie o muzyce, bo już dawno nic muzycznego nie pojawiło się na naszym blogu.
Tym razem bardziej zapowiedź niż recenzja, bo ja czekam z niecierpliwością na:






A o czym będzie? Tu polecam wywiad dostępny tutaj.

Oraz małą próbkę, której możecie posłuchać tu

Polecam :)

P.S. Bilety na styczniowy koncert promujący płytę będziemy mieć już juro, a że niezaprzeczalnie warto to wiemy po magicznym koncercie, na którym byliśmy w kwietniu tego roku w łódzkiej Wytwórni.





1 komentarz:

  1. ja w temacie filmu Wistleblower - bardzo warto. tyle, że człowiek ma po nim sporego nerwa na rzeczywistość.

    OdpowiedzUsuń