niedziela, 16 września 2012

Flann O'Brien - Trzeci Policjant


http://sklep.czulybarbarzynca.pl/

Czasami życie staje się dla nas jedynie smutną rutyną, a my uświadamiamy sobie, że cała nasza egzystencja to płonna pogoń za nieistotnym celem, który wydawał się nam czymś wielkim na początku. Zapala się w nas wtedy płomień wyobraźni i przed nami stają otworem światy inne, wyśnione. Najczęściej dzieje się tak, gdy nie wystarcza nam to, co szarość dnia nam dostarcza.

Brian Ó Nualláin (Flann O'Brien) opisał jedną z podróży do świata, gdzie prawdopodobnie często bywał Dali, a w której z pewnością Lewis Carroll był tam conajmniej raz.

Główny bohater tej powieści relacjonuje nam całe swoje życie (całe szczęście bardzo krótko), największy nacisk kładąc na niesamowicie zwariowaną historię (a jak wiemy, życie nie obfituje w zwariowane historie). Tu wspomnę, że powieść została wydana już po śmierci autora...

Niesamowicie zwariowana historia w niespotykanie kolorowym świecie, którego obrazowość (albo raczej wymiarowość) skupia się na postaciach trzech niesamowitych policjantach i (wiem, że nadużywam słowa) ich niesamowitego podejścia do wszystkiego. Tworzą oni niezwykłe rzeczy, mają najdziwniejsze przemyślenia, a wszystko to opatrzone komentarzem na temat wielkiej nieistniejącej postaci De Selbiego.

Powieść przepełniona humorem, satyrą i karykaturą, zawiera przemyślenia na tematy od cen najmu lokali użytkowych do trudności w wykonaniu trumny dla roweru... Z łatwością jesteśmy w stanie uwierzyć jednej z postaci, która stwierdza "mój dziadek na rok przed śmiercią stał się koniem"...

8,5/10


Jestem niesamowicie zadowolony z tej lektury, tym bardziej, że otrzymaliśmy ją dzięki uprzejmości Czułego Barbarzyńcy. Po wizycie w warszawskiej kawiarnioksięgarni, myślałem, że nasze drogi się nie zejdą ponownie.



""Trzeci policjant" to thriller kryminalny, surrealistyczna wizja wieczności oraz pełna komizmu historia nie spełnionej miłości człowieka i roweru. Główny bohater, niczym Alicja w Krainie Czarów, wędruje przez niezwykły świat, do którego trafia po popełnieniu morderstwa. W świecie zmarlych nie obowiązują żadne zasady ani prawa, wszystko natomiast jest powtarzalne"

1 komentarz:

  1. Uwielbiam!

    Od jakiegoś czasu chodzą słuchy, że Gleeson senior ma ekranizować "Sweeney wśród drzew" O'Briana. No... ciekawa jestem.

    A tak w ogóle "Trzeci..." z rozwiązaniem sprawy w Ashes to Ashes mi się kojarzy.

    OdpowiedzUsuń