czwartek, 17 maja 2012

Iron Sky

Bardzo chciałem obejrzeć ten film z wielu powodów. Pomógł temu filmowi niezły szum medialny, jest to film ogłoszony jako zrobiony przez użytkownikow internetu, za ich pieniądze i generalnie dla nich.
Dużo się ostatnio mowi o tym, że wielcy pisarze naszych czasów odwracają się od slowa pisanego zdradając swoją muzę na rzecz tej najmłodszej. Po obejrzeniu tego filmu muszę stwierdzić, że naprawde trzeba byc dobrym pisarzem by stworzyć dobrą fabułę i ją doskonale zobrazować. Po Iron Sky jestem przekonany, że nie wystarczy dobry pomysł na film, trzeba jeszcze wymyślec o czym on ma być. Bardzo miło wspominam sam "spektakl", aczkolwiek bardzo ostro musze go ocenić. Nie pomogą dobre efekty, muzyka, czy gra aktorska, jeśli film jest po prostu kiepski. Oczywiście hollywood mogłoby go zrobić lepiej, aktorzy z oskarami lepiej go zagrać, ale nadal pozostanie kiepskim filmem.

Między nami - umówmy się na szczerość - film polecam na zasadzie warto zobaczyć film "internetowy". Przypomina mi się hasło jednej z dawno nie odwiedzanej orzeze mnie witryny: "Internet makes you stupid"
Nawet Laibach trochę rozczarował...
I jeszcze jedna uwaga - Faszyści na księżycu pojawili się kilka lat temu w Animacji On the Moon pierwszy odcinek tutaj: http://www.weebls-stuff.com/onthemoon/On+The+Moon+ep.1/

Pozdrawiam - gościnnie Adrian

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz