sobota, 16 listopada 2019

Stefan Darda, Magdalena Witkiewicz - Cymanowski młyn

Małżeństwo Moniki i Macieja przechodzi głęboki kryzys.
Oboje łudzą się, że tajemniczy prezent: urlop w leśnym pensjonacie, z dala od ludzi i cywilizacji, może jeszcze wszystko uratować. Początkowo ulegają romantycznym chwilom, jednak nagły wyjazd Macieja budzi demony przeszłości. Łukasz, przystojny syn właściciela, do złudzenia przypomina Monice jej byłego narzeczonego. Czy to tylko przypadkowe podobieństwo?
Wyjazd, który miał ratować związek, okazuje się początkiem trudnych do wyjaśnienia i niepokojących zdarzeń. Nic nie jest oczywiste, bohaterowie głęboko skrywają tajemnice, a na światło dzienne wypływają przerażające wspomnienia o krwawych zbrodniach sprzed lat.
Kim tak naprawdę jest Łukasz? Czy małżeństwo Moniki i Maćka przetrwa próbę sił? I jaką rolę pełni dziewczynka ze starej wyblakłej fotografii?
MISTRZOWSKIE POŁĄCZENIE POWIEŚCI OBYCZAJOWEJ I THRILLERA ZAPEWNIA LEKTURĘ NA NAJWYŻSZYM POZIOMIE EMOCJI OD PIERWSZEJ DO OSTATNIEJ STRONY!


To miało być połączenie autorskie, które zachwyci. Ona autorka powieści ze szczęśliwym zakończeniem, On autorka powieści grozy... miał być mix thrillera i powieści obyczajowej, miało zachwycić. Mnie nie zachwyciło ... nie porwało w żadnym momencie, czekałam aż coś się wydarzy, porwie mnie, że z napięciem będę czekała na zakończenie. Było niestety dość nudno, momentami ciężkawo i zdecydowanie wolę duet Witkiewicz - Rogoziński. 

Monika i Maciej to małżeństwo w kryzysie, zdawałoby się, że tylko cud musiałby się wydarzyć, żeby je uratować. Dość niespodziewanie dla nich dostają zaproszenie na wyjazd na urlop na Kaszuby, który przypada w mało atrakcyjnym, jesiennym czasie. Kilka dni spędzonych w miejscu, gdzie telefony nie mają zasięgu okazuje się zbawieniem dla ich relacji. Wtedy, dość niespodziewanie Maciej zostaje wezwany do Warszawy, a po kilku dniach jego pobyt w stolicy okazuje się być dłuższy niż się spodziewał.
W trakcie tych kilku dni Monice towarzyszy sy właściciela Cymanowskiego Młyna - Łukasz. Niejako skazani na siebie w tym odludnym miejscu zaczynają się do siebie zbliżać. Dodatkowo okazuje się, że Łukasz niebezpiecznie zaczyna przypominać ukochanego Moniki sprzed lat, chłopaka, z którym ona do tej pory się nie pożegnała...
To powieść o tajemnicach. Ma je każdy z bohaterów, każde z nich coś ukrywa. Niektóre z tych tajemnic mogą się okazać wyjątkowo niebezpieczne i niewygodne dla innych. Zakończenie - chyba zdecydowanie najmocniejsze na tle całości, nie rekompensuje niestety słabej całości. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz