Pucio od dawna jest naszym ulubieńcem - zarówno jeżeli chodzi o przedszkolaka, jak i o malucha, każdy z naszych synów bowiem w historiach małego chłopca znajduje coś dla siebie. Tym razem autorka postawiała sobie za zadanie nauczyć młodych czytelników sekwencyjności i nauki opowiadania.
Na każdej ze stron przedstawione jest jakieś wydarzenie dotyczące zmiany, która nastąpiła w życiu naszych bohaterów. W rodzinie bowiem pojawi się maluch. Autorka poprzez historię pojawienia się nowego członka rodziny pokazuje młodym czytelnikom, co znaczy następowanie zdarzeń po sobie. Bo im pomóc w nabyciu umiejętności opowiadania pod każdą z historii umieściła po kolei małe obrazki, które mają stymulować maluchy do powiadania, o tym co się wydarzyło z pomocą własnych słów i możliwości ;)
Dla nas dużo większą znaczenie miało jednak przesłanie tej książki, bo oprócz nauki praktycznych umiejętności pokazuje ona również w całej okazałości co dzieje się, w momencie przyjścia na świat nowego członka rodziny i z czym zmagają się starsze dzieci w tej sytuacji. Autorka pokazała, jak można sobie po dziecięcemu z pewnymi uczuciami radzić i co może nas spotkać ważnego, kiedy w domu pojawia się maluch. Dla moich dzieci to było również zmierzenie się z abstrakcją - dwulatek - bo w końcu jak to jest, ze każdy był dzidzią, oraz swojego rodzaju sentymentalna podroż - sześciolatek - do czasu, kiedy i u nas pojawił się starszy brat.
I po raz kolejny mamy nadzieję, że autorka jeszcze długo będzie dla nas szykowała kolejne Pucie, bo jesteśmy w domu uzależnieni!
Piąta część przygód Pucia to dla dzieci potrafiących już mówić okazja do ćwiczenia umiejętności opowiadania. Zachętą do tego są perypetie związane z pojawieniem się nowego członka rodziny.
Pod każdą dużą ilustracją znajdują się dodatkowe obrazki mobilizujące do opisywania przeżyć bohaterów własnymi słowami, a także pytania skłaniające do rozmowy z rodzicem na temat szczególnie interesujący każdego malucha: własne przyjście na świat.
Opowiadanie wymaga m.in. rozumienia związków przyczynowo-skutkowych i relacji czasowych. Możemy dzieciom pomóc, zadając pytania typu: „Co się wydarzyło na początku?”, „Co potem zrobił Pucio?”, „ Dlaczego?” oraz używając zwrotów: „najpierw”, „później”, „na koniec”. Przede wszystkim jednak pozwólmy swoim pociechom na samodzielność w opowiadaniu, zadawaniu pytań i wyjaśnianiu napotkanych w książce sytuacji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz