Joanna to kobieta po przejściach, mająca rozwód za sobą, przenosi się do Warszawy, by tu dokończyć staż oraz znaleźć równowagę. Wydawałoby sie, ze po kilku miesiącach cel jest w zasięgu ręki, tymczasem w szpitalu pojawiają się zwłoki kolejnych kobiet oraz tajemnicze listy od wielbiciela w szafce młodej lekarki... Czy te sprawy się ze sobą łączą? To pytanie nieustannie pojawia się w głowie Joanny. Poszukiwania sprawcy kolejnych zabójstw są bezskuteczne, a Joanna zaczyna obawiać się o swoje życie.
W dodatku na horyzoncie pojawia się trzech mężczyzn, z których każdy postanawia być w życiu Joanny tym jedynym. Sanitariusz, który zaczyna odkrywać wspólnotę dusz z naszą lekarka, dawny znajomy ze studiów, który kochał Joannę od zawsze oraz tajemniczy lekarz medycyny sądowej na motocyklu...
O każdym z bohaterów można byłoby napisać ciekawą historię, okazuje się bowiem w trakcie akcji, że każdy z nich ukrywa więcej niż mogłoby się wydawać na samym początku. I to nakręca akcje jeszcze bardziej, powodując, że do ostatniego rozdziału nie wiadomo, kto jest najbardziej podejrzany.
Nietypowe miejsce akcji - szpital psychiatryczny, trochę bardziej typowy motyw przewodni - kobieta otrzymujące listy od tajemniczego wielbiciela. Ale mimo pewnej schematyczności w temacie całość okazała się wyjątkowo ciekawa, więcej było mi się trudno od niej oderwać!

Do tego kilku mężczyzn - nie licząc tajemniczego wielbiciela - próbujących zdobyć serce głównej bohaterki stanowi idealne dopełnienie całości. Urozmaica ja dodatkowo poczucie humoru i interesujące przepychanki słowne dwojga bohaterów, sprawiając, że lektura stała się jeszcze ciekawsza. Polecam gorąco na jesienne wieczory!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz