niedziela, 12 stycznia 2020

Katarzyna Archimowicz - Dwie twarze Ioany


„Słuchał jej z zapartym tchem i pojąć mu było trudno, że tak się mogły pleść ludzkie losy. Toż to opowieść na scenariusz filmowy. I ucieczka z okupowanego kraju, i ratunek na obczyźnie, pożar i śmierć w płomieniach, narzeczeństwo i zdrada, śmierć kochanki, wyobcowanie, odrzucenie, brak tożsamości…”

Pewnego dnia życie Ioany znacząco zmienia swój bieg. Zdradzona, nieakceptowana, pogardliwie nazywana polską dziedziczką, opuszcza rodzinną wieś w Rumunii, by poszukać własnego miejsca na ziemi. Los prowadzi ją do Polski, kraju przodków, który nie przyjmuje jej jednak gościnnie. Bezdomna, bezrobotna i okradziona, wszelkimi siłami walczy o przetrwanie na emigracji. Czy uda jej się odbudować swoje życie? Ile uprzedzeń będzie musiała pokonać, by pośród obcych ludzi znaleźć przyjaźń, a może nawet miłość? I jak odpowie na najważniejsze życiowe pytanie – czy jej dusza jest rumuńska, czy polska?

Wspaniała powieść o życiowych zakrętach i rodzącym się uczuciu. Mądra, wzruszająca, miejscami zabawna, a przede wszystkim porywająca historia bohaterki, którą pokocha każda czytelniczka.




To taka trochę magiczna historia...
Ona potomkini uciekającej w wojennej zawierusze polskiej szlachcianki... On potomek sąsiadów tej szlachcianki.. Oboje znajdujący się w zupełnie innym miejscu niż ich przodkowie - zarówno geograficznie, jak i materialnie - spotykają się przypadkiem...
Odkrycie prawdy o losach i przodków połączy ich już na zawsze. Prawda ta okaże się być zupełnie inna niż wszyscy sądzili.

Ioanna mieszka wraz z ukochaną babcią w Rumunii, gdzie żyje tak naprawdę z dnia na dzień. Sierota, która od zawsze poszukuje swojego miejsca na świecie, dziewczyna, której od dziecka wpajano wielką miłość do kraju przodków, mentalnie nie przynależy tak naprawdę nigdzie. Kiedy odkrywa zdradę narzeczonego, a wyjazd do pracy do Wielkiej Brytanii okazuje się nieaktualny, postanawia wyjechać do Polski, poznać rodzinne strony prababki, zarobić i skonfrontować marzenia i tęsknotę babć z rzeczywistością.
On ma za sobą rozwód i wielki sukces zawodowy, który pozwala wieść mu dość luksusowe, ale jednak puste życie. Los splecie losy tych dwojga zderzając ze sobą dwa jakże odmienne światy. Ona walczy o każda złotówkę, żeby przeżyć, on dopóki jej nie spotkał wydawało się, że ma wszystko...

Sama historia miłosna trąci momentami banałem - bogaty książę i uboga księżniczka, ale jak się do tego dołoży dość zagmatwaną przeszłość obydwu rodzin, tajemnice z przeszłości, inne życie obojga, muzykę, taniec i miejsca akcji otrzymuje się z tego całkiem zgrabną całość, którą czyta się przyjemnie, a w lekturze nie przeszkadza nawet ogromna naiwność głównej bohaterki ;)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz