poniedziałek, 23 września 2019
Sonja Yoerg - Nasze miejsce
To niezwykła historia, która wcale nie zapowiadała sie na aż tak wciągająca, jaka okazała sie być. Zderzenie dwóch światów, które pozornie nie mają ze sobą nic wspólnego okazuje sie zbawienne dla obu z nich. Zderzenie to jest o tyle niezwykłe, co niespodziewane, pociągające ze sobą konsekwencje, których nikt się nie spodziewał.
Z jednej strony mamy matkę, której egzystencja to planowanie, jeżdżenie, dopasowanie sie i życie według kalendarza, nieodzownego towarzysza życia.
Z drugiej nastolatkę, która nie zna współczesności, której świat zatrzymał się jakby dawno temu, którą cieszy prostota i natura, a która to współczesnym życiem czuje sie przytłoczona. Okazuje sie jednak że te dwie kobiety ukrywają gdzieś w głębi skrywane tęsknoty, lęki obawy i niezrozumienie.
Wydaje sie, ze ciężko będzie Iris i Suzanne spotkać sie gdzieś po środku, bo żadna z nich tej drugiej nie może zrozumieć. Okazuje się jednak że to dość niecodzienne spotkanie, którego skutkiem będzie zmiana życia obu, okaże sie zbawienne dla nich obu.
Oprócz historii dwóch kobiet mamy tutaj również zderzenie dwóch światów - zabieganego współczesnego, ale ze zdobyczami techniki i medycyny i ten drugi - bliski natury, spokojniejszy, gdzie choroby leczy sie ziołami i naturalnymi metodami. Autorka w jaskrawy sposób pokazuje nam blaski i cienie każdego z nich, jednocześnie nie opowiadając sie po żadnej ze stron.
Jest coś takiego w tej historii, ze nie można sie od niej oderwać, coś co przykuwa uwagę i każde zatrzymać sie i zastanowić nad miejscem gdzie sie znajdujemy i czasami, w których przyszło nam żyć. Przejmująca i prawdziwa, mimo przewidywalnego zakończenia
„Czasami potrzeba osoby nieznajomej, żeby ci pokazała to, co powinno być oczywiste, jak daleko odpłynęłaś od tego, kim chcesz być, od tego, co jest dla ciebie dobre, od tego, co jest prawdziwie twoje.”
Suzanne wiedzie na pozór idealne życie, ma wielu przyjaciół, piękny dom, kochającego męża i dzieci. Ale pod płaszczykiem codziennych sukcesów kryją się niezadowolenie i wciąż narastające konflikty, które nieuchronnie prowadzą rodzinę Blakmore ku upadkowi. Wszystko zmienia się, gdy Suzanne natrafia na wychudzoną i chorą nastolatkę, która pilnie potrzebuje jej pomocy. Kobieta jeszcze nie wie, jak to spotkanie odmieni jej los.
Eteryczna i nieobyta ze współczesnym światem Iris przeraża ją i fascynuje jednocześnie. Wychowana poza cywilizacją i jej nierzadko tłamszącymi zasadami, pokazuje Blakmore’om na czym polega życie w jego surowej i czystej formie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz