Wciągająca. Seksowna. Pełna emocji.
"Pragnienia" to wyjątkowa historia o młodych ludziach, którzy muszą nauczyć się walczyć o to, czego pragną najbardziej – o siebie nawzajem.
On ma udane życie - pochodzi z zamożnej rodziny, cieszy się ogromnym powodzeniem u kobiet, jest gwiazdą koszykówki w drużynie Red Shadows. Po wygranych mistrzostwach dostaje propozycję nie do odrzucenia. Ona, choć zawsze marzyła o studiach artystycznych i pasjonuje się fotografią, jest studentką ekonomii. Rezygnuje z marzeń, ma wiele problemów, jest samotna. Wszystko za sprawą toksycznego ojca, który szykuje ją na następczynię swojego biznesu.
Z pozoru Janka i Wiktorię różni dosłownie wszystko. Łączy? Niewytłumaczalna chemia. Spotkanie tej dwójki jest jak zderzenie się dwóch potężnych żywiołów! Przypadkowo poznają się w klubie Hades 66. Ukradkowe spojrzenia, intrygująca rozmowa i zmysłowy taniec niemal natychmiast przeradzają się w pełen namiętności wieczór. Odtąd nie mogą przestać o sobie myśleć. Wkrótce jednak w życiu Janka zdarzy się coś, co zmieni je już na zawsze, zrujnuje karierę, marzenia i dobrze zapowiadającą się przyszłość.
Czy ta znajomość jednak okaże się dla nich najważniejsza w życiu?
Dla prawdziwej miłości – pełnej pożądania i beztroskich chwil – oraz pewności, że spotkało się właściwą osobę, człowiek jest w stanie poświęcić wszystko.
Ale czy miłość naprawdę jest warta tej ceny?
Tym razem autorka splata ze sobą losy dwojga wyjątkowych młodych ludzi. On wschodząca gwiazda koszykówki u progu kariery świętuje w klubie sukces z kolegami... Ona córka lokalnego przedsiębiorcy chce się rozerwać w klubie z przyjaciółką, która wyjeżdża za granicę. Przypadkowe spotkanie w klubie, wspólny taniec, chwile, które zostaną w ich pamięci na długo.
Mimo, że młodzi, życie ich doświadczy, dając jednocześnie szansę na ponowne spotkanie. On traci w wypadku rodziców i pełną sprawność w nodze, ona uwikłana w układ w pracy pomiędzy despotycznym ojcem, a będącym marionetką w jego rękach Oskarem - stara się żyć po swojemu. Ponowne spotkanie tych dwojga sprawi, że postanowią wspólnie zawalczy o lepszą przyszłość. Nie będzie to łatwe, Janek musi bowiem pozamykał wiele rozdziałów z przeszłości, Wiktorii przyjdzie zmierzyć się z nękającym ją byłym chłopakiem oraz ojcem, który stara się nią sterować jak marionetką. Oboje nie wiedzą, jak będzie wyglądać ich przyszłość, wiedzą, ze chcą spędzić ją razem.
Z przykrością muszę przyznać, że to najsłabsza powieść autorki, spośród tych, które przeczytałam do tej pory. Niby ciepła i przyjemna, taka w sam raz na jesienne wieczory, jednak ostatecznie zbyt przesłodzoną i cukierkowa. Brak tutaj trochę czegoś, co odciągnąć może uwagę czytelnika od miłosnego wątku, oprócz zmagań młodych i ich uczucia mało się dzieje, momentami jest wręcz nudno. A szkoda, bo znam twórczość autorki i wiem, że stać ją na więcej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz