środa, 4 lipca 2018

Liliana Fabisińska - Zielarnia nad Sekwaną

A gdyby tak na twoim biurku pojawił się nagle bilet do Paryża w klasie biznes i opłacona rezerwacja pokoju z widokiem na Sekwanę?

Nina i Natalia nie zamierzają nigdzie lecieć.

Nina ma na głowie firmę, rozrastającą się znacznie szybciej niż planowała, i rodzinną awanturę, która może na zawsze rozdzielić nierozłączne dotąd siostrzyczki Drop.
Natalia, zamiast cieszyć się emeryturą, musi zmierzyć się z niespodziewaną sławą i wybrać między dwoma mężczyznami, energicznie starającymi się o jej rękę.

Bilet do Paryża, dostarczony nieoczekiwanie w różowej kopercie bez nazwiska nadawcy, uruchamia lawinę zdarzeń. Nina trafia do paryskiego więzienia, a nagranie wideo wskazuje ją bez cienia wątpliwości jako bezwzględną morderczynię. Natalia rusza jej na pomoc... i trafia w sam środek historii, o której od pięćdziesięciu lat bardzo stara się zapomnieć.

Rozpoczyna się szalona podróż przez Hel, Warszawę, oba brzegi Sekwany, małą wyspę z wielką historią i pewne ciche (do czasu!) uzdrowisko. A wszystko to w towarzystwie najbardziej niedobranych przyjaciółek na świecie, wśród smaków i aromatów francuskich dań, o których istnieniu nie ma pojęcia większość Francuzów…


Jeżeli znacie tą niecodzienną parę Nina-Natalia  to wiecie czego się spodziewać!
Ja z wielką chęcią powróciłam do  przygód tych dwóch przyjaciółek, które mają niecodzienny dar do komplikowania sobie życia i pakowania się w kłopoty.
Tym razem problemy będzie miała Nina, która posądzona o zabójstwo trafia do paryskiego więzienia.

Oczywiście pomóc jej może Natalia i nieoceniony jak zawsze inspektor Szprot. Kiedy ginie dawny ukochany Niny tylko oni mogą pomóc jej wywinąć się z kłopotów. Okazuje się bowiem, ze ktoś zadał sobie wyjątkowo dużo trudu, żeby wmanewrować ją w tą zbrodnię. Kto to taki? Odpowiedź będzie interesująca - to mogę Wam obiecać.
 Historia ukazana w ostatnim tomie przygód duetu N to również historia miłości i romansów, które nie zawsze udane i nie zawsze szczęśliwe znacznie ubarwiają lekturę. Do tego okazuje się, że każda z naszych pań bohaterek ma dużo trudnych historii z przeszłości, które chciałaby ukryć i o których wolałaby zapomnieć. Tymczasem przeszłość upomina się o siebie, skrywane sekrety wychodzą na kaw w całkiem nieoczekiwanym momencie, komplikując im życie jeszcze bardziej...

Muszę przyznać, że ostatni tom przygód Niny i Natalii podobał mi się najmniej, sama intryga, mimo, ze z ciekawym finałem, to jednak mnie nie wciągnęła. Sprawiała do tego wrażenie, że toczyła się jakby obok, a na plan pierwszy wysuwały się zdarzenia z przeszłości bohaterek. Wszystko to dawało wrażenie pewnej sztuczności, czy odklejenia od siebie obu tych wątków. 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz