piątek, 6 października 2017

David Baldacci - Ściana

Balldacci to zdecydowanie autor nieoceniany w Polsce. Owszem ukazało sie u nas kilkanaście książek, ale tak naprawdę nie jest nijak promowany  i docierają do niego tylko stali bywalcy bibliotek - czyli moja mama i ja ;) Ona wielbi tego autora z resztą jeszcze większym zachwytem niż ja. 
Parokrotnie recenzowałam już jego powieści na łamach naszego bloga, tym razem na tapetę trafiła powieść "Ściana".
Wyobraźcie sobie ścianę, gdzie w ciągu całego dnia pojawiają sie informacje, newsy i artykuły z centr wywiadowczych z całego świata, z krajów będących sojusznikami USA. Wyobraźcie sobie mężczyznę o niezwykłej pamięci - pamięta ona bowiem wszystko, czego kiedykolwiek się dowiedział lub co go spotkało, do tego mężczyzna ten potrafi poznane przez siebie rzeczy połączyć w logiczne fakty, powiązać i wyciągnąć z nich wnioski... Mężczyzna ten trafia przed ścianę wywiadowczą i zdawałoby się, że sprawa jest prosta - ratuje świat. Tymczasem okazuje się, że w stodole tego mężczyzny znaleziono sześć ciał zamordowanych osób, a jego samego z łopatą w ręku.
Sprawa się komplikuje. A kiedy tak się dzieje z pomocą zawsze rusza duet wykreowany przez Baldacciego - Sean i Michelle - byli pracownicy Secret Service, teraz para prywatnych detektywów. Tu wezwana na pomoc przez adwokata Roya- genialnego mężczyzny siedzącego aktualnie w więzieniu.
Musze przyznać, że choć wątek wyjątkowo ciekawy pokazujący kulisy walki o wpływy w środowisku szpiegowskim, gdzie wpływy mieszają się z biznesem i ogromnymi pieniędzmi, to jednak akurat ta powieść nie wywarła na mnie ogromnego wrażenia. Można ją podzielić na 3 części - dobry wstęp, słaby środek, gdzie mało się dzieje i akcja zdecydowanie toczy sie moim zdaniem za wolno oraz bardzo dobry koniec, który pomysłowy, szybki i zaskakujący rekompensuje nieudany środek. A szkoda, bo gdyby całość była na tym samym poziomie byłoby naprawdę zaskakująco i napięcie byłoby utrzymane. Tak jest niestety obiecująco na początku, ale potem rozczarowująco. A szkoda. Na półce czekają dwie kolejne powieści autora, zobaczymy, czy następnym razem będzie lepiej.






Najlepszy analityk CIA siedzi w więzieniu federalnym oskarżony o sześć morderstw. Jest geniuszem obdarzonym pamięcią ejdetyczną i był filarem rządowego programu wywiadowczego. Na tzw. Ścianie - monstrualnym ekranie, przez który przepływają w czasie rzeczywistym wszystkie dane wywiadowcze, potrafił skojarzyć tysiące faktów, zrozumieć ich logikę i przewidzieć konsekwencje. Co sprawiło, że dopuścił się tak potwornej zbrodni? Czemu milczy? Czy w ogóle rozumie sytuację, w jakiej się znalazł? Te i inne pytania nurtują parę prywatnych detektywów, Seana Kinga i Michelle Maxwell, niegdyś asów Secret Service, teraz poproszonych o pomoc przez adwokata oskarżonego. Wyniki śledztwa przejdą ich najśmielsze oczekiwania.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz