niedziela, 29 marca 2020

Wojciech Dutka - Czarna pszczoła

Francja 1940. W Biarritz, francuskim kurorcie nad brzegiem Atlantyku zostaje odkryte ciało polskiego malarza, Józefa Rajnfelda. Mężczyznę znaleziono z poderżniętym gardłem i brzytwą w dłoni. Wszyscy uznali to za samobójstwo. Jedyny świadek mogący rozwiązać tę zagadkę ma swoje powody, by milczeć. Warszawa 2015. Nad brzegiem Wisły zostają znalezione zwłoki
siedemnastoletniego dobrze rokującego artysty. Ktoś poderżnął mu gardło i ułożył ciało w taki sam sposób jak ciało Józefa Rajnfelda blisko 75 lat wcześniej. Morderca ubrał go w podobne ubranie i włożył w ręce niemal identyczną brzytwę. Ku przerażeniu prokuratora prowadzącego śledztwo okazuje się, że zabity chłopak był synem Agaty Wróblewskiej, znanej dziennikarki, która odegrała znaczącą rolę w sprawie operacji Lunatyk. Załamana po śmierci syna Agata zwraca się do jedynego człowieka, który może rozwikłać zagadkę dwóch śmierci odległych od siebie o ponad 70 lat. Max Kwietniewski, czarnoskóry polski detektyw, poruszony śmiercią syna przyjaciółki, decyduje się przylecieć do Warszawy, gdzie będzie musiał stanąć oko w oko z tajemnicą, której rozwiązanie tkwi w mrocznej przeszłości miasta nad Wisłą...

Powiem szczerze, że po mało udanym początku powieści nie spodziewałam się późniejszego zachwytu... Miałam początkowo wrażenie, ze to powieść , jakich wiele. Okazało się jednak, ze może nie jest to powieść wyśmienita, ale autorowi udało się stworzyć historię wielowątkową, zawikłana i powiązana całą masą powiązań, nie zawsze jasnych i oczywistych. 
Jedyne, co mi przeszkadzało to zbytnie rozdmuchanie wątku homofobii, nienawiści na tle seksualnym i rasowy. Zdecydowanie wyszło to autorowi zbyt przerysowane i zupełnie niepotrzebne. 
Zdecydowanie przez połowę historii prym wiódł wątek historyczny, w którym to autor przedstawia czasy przed drugą wojną światowa umieszczając we dworku w Spale  - majątku państwa Szylingów - śmietankę towarzyszką i kulturalną II Rzeczypospolitej, wraz z Lechoniem, Iwaszkiewiczem, Ordonówną oraz dobrze rokującym malarzem żydowskiego pochodzenia Józefen Reinfeldem. Tego ostatniego ogromnym, ślepym wręcz uczuciem darzy córka gospodarzy Barbara. Uczucie to zdeterminuje losy naszej bohaterki już na zawsze, skłaniając do decyzji, których zawsze będzie żałować, a których to następstwa dosięgną ją i jej rodzinę, wiele lat po pamiętnym wieczorze w Spale.. A śmierć jej wnuka w wyniku morderstwa będzie tego najtragiczniejszym finałem. 
W rozwikłaniu zagadki zabójstwa, której korzenie sięgają kilkadziesiąt lat wstecz córce Barbary pomagać będzie zaprzyjaźniony detektyw z Ameryki Max Kwietniewski, który to poznając coraz to nowe elementy z przeszłości naszej bohaterki będzie musiał poskładać je w całość, łącząc wątki i postacie, które wpłynęły tak znacząco nażycie naszych bohaterów. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz